Zdrowy styl życia

Twardy jak skała, szybki jak wiatr, gibki jak… hmm Gibończyk

Dziwnie się zrobiło. Nagle, jak za dotknięciem magicznej różdżki, ludziom zachciało się żyć zdrowo. No, może nie nagle – trend rósł w siłę przez lata, ale dopiero ostatnio nastąpił prawdziwy boom. Pożeracze mięsiwa i tłuszczów, mielonych i golonek, burgerów z tektury i parów ze stacji postanowili grzecznie chrupać sałatki. O zgrozo, na tym się nie skończyło. Polacy zaczęli biegać. BIEGAĆ?! Ktokolwiek podmienił moich rodaków na króliki, niech lepiej ich sobie zatrzyma. Jak grzybki po deszczu zaczęły wyrastać sklepy i knajpki ze zdrową żywnością. Tłuste posiłki, ale przede wszystkim cukier, stały się passe. Cholera, jak ostatnio wmaszerowałem do oświeconego towarzystwa z burgerem z Maka w ręku, to mało mnie na stosie nie spalili. Zdrowy styl życia jest na topie.

Zdrowy styl życia

Dziwnie się zrobiło. Nagle kolektywnie postanowiliśmy pójść po rozum do głowy i zadbać o siebie. Taki pokaz racjonalnego i logicznego myślenia, w wykonaniu naszego gatunku, nie często się zdarza. Błąd, nie zdarza się. A jednak… Bo jak to tak, nikt już nie chce spędzić starości w kolejkach do szpitala? Nikt już nie chce się wylewać z własnych ubrań? Dobra, dobra – kończę narzekania, może kiedyś będę mniej płacił na NFZ. I mniej poczciwych grubasków będzie mnie straszyć na co dzień. Same pozytywy.

Prawie same. Efektem ubocznym zainteresowania tak wielkiej rzeszy ludzi jest prawdziwa plaga pseudo ekspertów. Po Internecie krąży tyle przepisów i rad na temat diet, zdrowego odżywiania, ćwiczeń…, że znalezienie czegokolwiek wartościowego graniczy z cudem. Co zrobić, Internety znowu wiedzą wszystko o wszystkim, czyli nic. Może więc lepiej, zamiast po raz kolejny przedzierać się przez setki porad typu „wujek dobra rada”, sięgnąć po jakąś profesjonalną, książkową pozycję. Zrobiliśmy więc dla was małą prasówkę, o przepraszam – „książkówkę” o godnych polecenia pozycjach, traktujących o szeroko pojętym zdrowiu.

Twardy jak skała, szybki jak wiatr, gibki jak… hmm Gibończyk

Nic nie zmieni zagryzanie jagodami goi hektolitrów oczyszczających koktajli warzywnych, jeżeli nie podniesiemy naszych pięknych czterech liter z wygodnego fotela i nie pójdziemy się trochę spocić. Duża część z nas (w tym autor) przypomina trochę śląskie pyzy. Miękkie toto i rozlazłe. Na nic się zda nawet najlepiej zbilansowana i zdrowa dieta, jeżeli choć co jakiś czas nie pójdziemy się trochę zmęczyć. Przykro mi, tak niestety jesteśmy genetycznie zaprogramowani. A więc ruszamy na trening. Nie mogło tu zabraknąć jednej z największych ofiar mody na zdrowy tryb życia, Pani Chodakowskiej. Dla wielu może wydawać się przereklamowana, ale powiedzmy sobie szczerze, nikt bez solidnej wiedzy nie utrzymałby się na szczycie tak długo. Na rynku ukazało się wiele jej książek. Wydaje się jednak, że dobrym wyborem będzie ta pierwsza, czyli Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską, zawierająca nie tylko same ćwiczenia, ale także np. diety.

Fitness nie jest dla każdego. Dla ludzi lubiących inne aktywności fizyczne dobrym wyborem może okazać się ,,Jedz i biegaj”. Niezwykła podróż do świata ultramaratonów i zdrowego odżywiania. Nikt oczywiście nie zmusza Cię do zostania od razu ultramaratończykiem, ale rady człowieka, jednego z najlepszych ultramaratończyków na świecie i weganina, mogą okazać się zbawienne i inspirujące dla każdego zjadacza chleba, który marzy jedynie o przebiegnięciu 10 km.

Bieganie, bieganiem, lecz dla wielu liczy się masa, szczupła, umięśniona sylwetka. Choć zawsze można sięgnąć po końskie sterydy, normalniejsi ludzie sięgną raczej po Skazanego na trening. Nie warto też zapomnieć o bardzo istotniej rzeczy – o rozciąganiu. W tym może nam pomóc Anatomia. 100 ćwiczeń rozciągających. Zaniedbujący tę dziedzinę niedoszli sportowcy wypełniają przychodnie lekarskie.

Jedz tę sałatę, jedz

Biegasz i biegasz, pocisz się i stękasz, ale dalej czujesz się jak emeryt, a kilogramy jakoś nie spadają? Zmień dietę. Czasem mam wrażenie, że główną przyczyną oporu wielu ludzi przed zmianą trybu odżywiania jest mit, iż zdrowa żywność nie może być smaczna. Otóż jest, i to zdecydowanie bardziej niż tektura pakowana w plastik, jaką na co dzień się żywimy. Doskonałym tego przykładem mogą być ostatnio tak modne koktajle. W książce Koktajle dla zdrowia i urody znajdziesz wiele przepisów na szybkie i zdrowe wzbogacenie diety. Nie tylko w niej. W książce doktora Marka Bardadyna, twórcy diety strukturalnej, Koktajle odchudzające. Według diety strukturalnej znajdziesz mnóstwo przepisów i porad, jak schudnąć i żyć zdrowo. Ciekawym wyborem może się też okazać nowa książka, znanego wszystkim, Bear Grylls’a – Paliwo dla życia.

Codziennie spożywamy wiele produktów, w których lista środków chemicznych jest dłuższa niż tablica Mendelejewa. Nawet nie chcę wiedzieć, co one robią z naszym organizmem… Warto co jakiś czas oczyścić ciało. Pomocna w tym zadaniu może okazać się książka Detoksy Karoliny Szaciłło. Ostatnio też dużą popularnością cieszy się kasza jaglana. Nie tylko zawiera niesamowitą ilość substancji odżywczych, ale również pomaga oczyścić organizm z toksyn. Pisze o tym między innymi Marek Zaremba w swojej książce Jaglany detoks.

Nie marihuana czy kokaina, a cukier to najczęściej używany „narkotyk” na świecie. I przy okazji największy sprawca plagi otyłości. Czy potrafisz sobie wyobrazić życie bez ukochanych słodkości… Aż boli, prawda? Ale jest sposób na ograniczenie cukru bez rezygnacji ze słodkich przekąsek. Wiele przepisów na pyszne, zdrowe i przed wszystkim niepowodujące brzuszka słodycze znajdziesz w książce znanej blogerki Kingi Paruzel Fit słodkości. Naturalnie słodkie i zdrowe.

Mateusz Kaczyński dla matras.pl

Magda
dwacreo@dwacreo.pl